top of page

To ja jestem ODPOWIEDZIALNA za swoje zdrowie ❤️

A gdyby spojrzeć na ZDROWIE jako na swoją własną część?

Żywą część - reagującą na mnie, podobnie jak coś lub ktoś ode mnie zależny, podobnie jak dziecko lub pies. Obdarowującą nas miłością, oddaniem, poddającą się naszej woli - nieważne czy wyrażanej świadomie czy podświadomie.

Czas na szczerą rozmowę i spojrzenie ZDROWIU w oczy.

Posadź swoje ZDROWIE przy stole, zaparz mu herbatę (...o ile ma na nią ochotę 😉) i pogadaj z nim. Przyjrzyj mu się. Odczuj jego stan. Jak to ZDROWIE faktycznie się z Tobą ma? Ufa Twojej opiece i odpowiedzialności, za to co mu robisz i jak go używasz?

Jeśli Twoje zdrowie ma się świetnie i bez przeszkód wspiera Cię całą swoją istotą, to gratuluję, tak trzymaj! Ale jeśli ma się inaczej... może na przykład od dłuższego czasu Twoje zdrowie doświadcza choroby sierocej? Tak się dzieje, gdy oddajesz temu co zewnętrzne odpowiedzialność za siebie.

Sprawdź, czy przypadkiem nie kierujesz się przekonaniem, że twoje zdrowie zależy

...od suplementów

...od zaleceń lekarza

...od ziołowych mikstur

...od rządowych regulacji zasad bezpieczeństwa

A może to gumowe rękawiczki i maseczka są odpowiedzialne za Twój stan zdrowia? Wygodny sposób myślenia, bo w razie czego, będzie na kogo zwalić "winę", by obłaskawić niepokój 😉

Choroba zaczyna się w Duchu i przejawia w Ciele. Uzdrowienie ma podobny ruch: z Ducha do Ciała. Zatem, by ten ruch uzdrawiania mógł swobodnie do nas docierać, nasze Zdrowie potrzebuje przede wszystkim przyjęcia ODPOWIEDZIALNOŚCI: za siebie, za to jak się mamy i to, czy będziemy zdrowi czy nie. Potem nasze Zdrowie potrzebuje BLISKOŚCI z Ciałem i jego procesami. I naszej zgody na Życie. I na Śmierć.

Dopiero z takim nastawieniem, skierowanie się do tego, co ma do zaoferowania "zewnętrze", otwiera nam dostęp do potrzebnej pomocy lub wsparcia: mocy ziół, wiedzy i umiejętności lekarzy, skuteczności działania medykamentów, ochrony gumowych rękawiczek.

Nie odwrotnie.

Małgorzata IRI Jakubowska

Ustawienia Systemowe - Życie po traumie

IMG_0840_edited.jpg
bottom of page