.png)
Podzielę się z Tobą radą, którą pomaga dokonać wyboru, gdy Umysł, Serce i Trauma szarpią się od środka i tylko zasiewają wątpliwości – a Ty tkwisz w dziwnej relacji i nie potrafisz dokonać wyboru. Opowiem krótką historię dla tych, którzy za bardzo trzymają się słów.
Weronika miała same wątpliwości. Uwierzyć mu czy już nie wierzyć? Odejść czy zostać w tym związku? Kryzys między małżonkami zbierał się już wcześniej. Jej czegoś brakowało w tej relacji, on nie mógł jej zadowolić. Ciągle czegoś oczekiwała, to co dawał, było nie tak. Przecież miała wszystko? twierdził. Ona miała wrażenie, że wyszła za mąż za swoje wyobrażenie o silnym, stanowczym mężczyźnie, który w jej oczach okazał się mamisynkiem.
Ona zagroziła wyprowadzką. On zagroził inną kobietą. Oboje słowa dotrzymali… Pat!
Małżeństwo formalnie trwa, uczucia między małżonkami mienią się różnymi odcieniami – ten związek wyraźnie jeszcze żyje! Romans męża też trwa. Miesiąc po jej wyprowadzce, zaprosił do mieszkania inną kobietę i… wymienił zamki w drzwiach. Nie mogła już wrócić do domu.
Może już naprawdę nie chciała?
Trauma nie myśli racjonalnie, uwikłania zakładają na oczy gogle zmieniające odbiór rzeczywistości. Tylko ludziom z boku wydaje się to wszystko – oczywiste. Dla Weroniki takie nie było.
Pomimo Kochanki w mieszkaniu, On spotykał się z nią, a nawet spędzał noc. Zapewniał, że kocha i tamto nie ma dla niego znaczenia. A potem wracał do tamtej. I ona wciąż nie miała kluczy do – póki co - swojego mieszkania.
Może już naprawdę nie chciała?
Wahała się co ma zrobić. Niby nie chce go, ale nie umie zamknąć przed nim drzwi. A co do serca to już niczego nie była pewna… Mogłaby wybaczyć. Zacząć z Nim na nowo. Ale czy na pewno?
Przecież obiecuje! Zapewnia. Deklaruje...
I tu pojawiła się rada innej kobiety. „Znajdź coś, co On może zrobić, a dla Ciebie będzie miało to tę wartość, że przekona Cię, że faktycznie zależy mu na związku z Tobą – że te jego słowa to nie tylko puste obietnice.”
Znalazła!
Terapia par. Niech zaczną wspólną pracę nad tym, co się między nimi dzieje. Ale to On wybierze terapeutę, czas i miejsce. Żeby potem nie było wymówki, że jemu coś nie pasowało, bo to Ona coś swojego „narzuciła”!
Jak wymyśliła tak i zrobiła. Grzecznie przekazała prośbę. Zgodził się. I… minął miesiąc, drugi… i nic.
Sama podjęła terapię. Pewnie Cię nie zdziwi, że wybrała Ustawienia Systemowe? J Terapia zajęła jej rok, zanim była gotowa znów stanąć przed mężem. Była inna. On – był już gdzie indziej.
Złożyła wniosek rozwodowy.
Tak jak utknęła Weronika w tym małżeństwie i swoich wątpliwościach, tak w niezdrowej relacji utyka Trauma. Jeśli, gdzieś głęboko wierzysz, że zmienisz osobę, którą kochasz – a to nie było możliwe… mam na myśli nadzieję i desperację dziecięcego serduszka wobec rodziców czy opiekunów, które potem przenosi ten schemat i wyobrażenia na związek i partnera… Ślepnie na realia i fakty, duuużo potrafi wytrzymać i wytłumaczyć, zanim powie - więcej już nie wytrzymam! Człowiek ze zdrową lub uzdrowiona percepcją rzeczywistości, ma szansę dosyć szybko zorientować się co do swoich uczuć i tego, co jeszcze jest możliwe w relacji.
Kobieta osadzona w swoim Kobiecym, wie kiedy jest czas odejść, bo coś się już skończyło lub umarło - i potrafi to zrobić.
Więc jeśli i Ty jeśli potrzebujesz, to śmiało korzystaj z tej rady. Nie wierz w słowa, uwierz w czyny.
Może i Ty pragniesz zakończyć doświadczenia, które Cię ranią?
Zauważasz w swoich reakcjach schemat, który przysparza Ci cierpienia?
Może skrywasz w sobie ból, który jest wspomnieniem dawnych wydarzeń i odbiera Ci radość życia. Może nosisz w sobie traumę, która blokuje nadzieję i wolność. Może Twoje ciało „coś” pamięta i dlatego tak trudno Ci uwolnić miłość. Może mieszka w Tobie lęk, którego nie potrafisz się pozbyć. Może zmartwienia, te codzienne i te niezrozumiałe, stają się tak ciężkie, że dosłownie nie możesz cieszyć się tym, że JESTEŚ KOBIETĄ.
Pracuję metodą Ustawień Systemowych IRI, więc mogę Ci pomóc:
– odnaleźć przyczyny blokad i lęków oraz delikatnie poradzić sobie z nimi
– sięgnąć do podświadomość i pamięci ciała, by zmieniać obraz trudnych wspomnień
– dowiedzieć się „co” stoi za Twoimi problemami, dzięki temu łatwiej je rozwiążesz
– budować świadomość i zrozumienie swojego postępowania, byś mogła częściej sięgać po swoje naturalne kobiece zasoby
– zwiększać siłę i umiejętności przeżywania swojego życia, by zmiany przejawiały się nie tylko w głowie ale i w Twoim życiu
- poprawić jakość relacji rodzinnych i partnerskich
- pomóc odciążyć dziecko z nieprzeżytych emocji i energii traum
- aktywizować kreatywność i przepływ na polu zawodowym i finansowym.
Poczujesz ULGĘ. Zrozumiesz. Zobaczysz. Odzyskasz wolność, naturalność i SPOKÓJ. I radość! Powróci połączenie z ciałem, czucia z myśleniem.
Odkryjesz w sobie na nowo jaką cudowną JESTEŚ KOBIETĄ.
Zapraszam, Małgorzata IRI Jakubowska
tutaj sprawdzisz kiedy poprowadzę najbliższe warsztaty: www.madaryam.pl
